Według badań archeologicznych na lata 70. X wieku przypadło opanowanie ziemi sandomierskiej należącej prawdopodobnie do nieznanego ze źródeł pisanych plemienia osiedlonego pomiędzy Wiślanami, Mazowszanami i Lędzianami oraz zamieszkanej przez Lędzian ziemi przemyskiej (określanej często mianem Grodów Czerwieńskich) przez państwo Polan]. Ze względu na brak potwierdzenia źródłowego przypuszczenia te traktuje się jako dość niepewne. Wątpliwości wiążą się przede wszystkim z drugim z podanych terytoriów. Możliwe, że ziemie te należały w rzeczywistości do państwa czeskiego, które miało w tym okresie sięgać granicami po Bug i Styr. Ruska Powieść minionych lat981, że poszedł Włodzimierz ku Lachom i zajął grody ich: Przemyśl, Czerwień i inne grody (...). Słowo "ku" zastępujące przyjęte powszechnie określenie "na Lachy" pozwala przypuszczać, że nie chodziło o podbój ziem należących do państwa Mieszka, ale raczej o terytorium plemienia Lędzian. Problem interpretacyjny wynika z faktu, że w literaturze ruskiej tego okresu "Lachami" określano zarówno wszystkich poddanych Piastów, jak i samo plemię Lędzian. Podbój ziemi sandomierskiej także nie jest faktem pewnym. Być może terytorium to przyłączono do Polski później, wraz z państwem Wiślan. podaje pod rokiem
Zwolennicy przeciwnej koncepcji sugerują, że ziemia sandomierska, Lubelszczyzna i Grody Czerwieńskie zostały włączone do władztwa piastowskiego w latach 70. jako cenne ze względów handlowych terytorium oraz być może punkt wypadowy do przyszłego ataku na czeską Małopolskę. Jego centralnym ośrodkiem miał być Sandomierz, natomiast same Grody Czerwieńskie, Przemyśl i Chełm pełniły funkcję granicznych punktów obronnych. |